28.4.07

Knut - gwiazda reklamy (ciąg dalszy)

Niedźwiadek Knut stał się w wartościową marką na niemieckim rynku reklamowym. Wykorztystały to władze berlińskiego zoo oraz kilka firm m.in. Harbio, Berliner Volksbank [czytaj]. Hamburska agencja reklamowa Den mutigen gehört die Welt postanowiła wykorzystać popularność zwierzaka dla własnych potrzeb - stworzono kilka projektów opartych na wizerunku Knuta, które mają przekonać potencjalnych klientów o sile kreatywności agencji.





20.4.07

Rozdano Swiss Poster Awards 2006

Wczoraj odbyła się ceremonia wręczenia nagród w konkursie Swiss Poster Awards 2006. Grand Prix zdobyła agencja Walker za projekt plakatu zrealizowany w ramach kampanii społecznej dla Amnesty International.

Grand Prix: „To nie dzieje się tutaj, ale teraz” (Walker/Amnesty International)


Oprócz głównego trofeum, przyznano nagrody w trzech kategoriach: komercja, kampanie społeczne i kultura. W pierwszej z wymienionych kategorii zwyciężyła agencja Exxtra Kommunikation, którą nagrodzono za kampanię dla sieci supermarketów Migros. Wyróżnione zostały też Ruf Lanz (plakat „Tea Cups” dla hotelu Dolder Waldhaus) i Wirz (kampania portalu internetowego jobwinner.ch). Agencja Ruf Lanz zdobyła też pierwszą nagrodę w kategorii kampanie społeczne za akcje plakatową promującą rozważne uprawianie sportów zimowych. Advico Young & Rubicam i Spillmann/Felser/Leo Burnett otrzymały wyróżnienia za prace zrealizowane na zlecenie Szwajcarskiego Towarzystwa Stwardnienia Rozsianego i czasopisma dla kobiet Annabelle. Karl Domenic Geissbühler wygrał w kategorii kultura afiszem promującym operę Doktor Faust (Opernhaus Zürich). Jury wyróżniło też dwa projekty Publicis Zürich zrealizowane dla Heinekena i studia nagraniowego Weltrekords.

Plakaty z nagrodzonej kampanii





Wyróżnienie w kategorii komercja: „Jak tylko zwolni się jakaś posada, już mamy ją w sieci” (Wirz/ jobwinner.ch)





Wyróżnienie w kategorii kampanie społeczne:
„Broń nie należy do rodziny” (Spillmann/Felser/Leo Burnett / Annabelle)





Pierwsza nagroda w kategorii kultura: (Karl Domenic Geissbühler/ Opernhaus Zürich)


Coca-Cola gasi wirtualne pragnienie

Coca-Cola rozpoczęła kampanię reklamową w najpopularniejszych internetowych projektach społecznościowych – Second Life, YouTube i MySpace. Firma zachęca internautów do zaprojektowania idealnej maszyny z napojami.





W ostatnich projektach reklamowych Coca-Coli często wykorzystywany jest motyw, popularnych w USA, vending machines. W zeszłym roku amsterdamski oddział Wieden + Kennedy zrealizował spot "Happiness Factory", a obecnie producent napoju i agencja Crayon realizują internetową kampanię “Virtual Thirst”, której głównym punktem jest konkurs na projekt wirtualnej maszyny z napojami. Swoje idee dotyczące wirtualnego urządzenia można przysłać w postaci opisu wysłanego za pomocą portalu MySpace, przygotowując film o swoim projekcie i publikując go w YouTube lub projektując swój wynalazek za pomocą narzędzi dostępnych w grze Second Life. Nagrodą w konkursie jest wycieczka do San Francisco, gdzie zwycięzca będzie obserwował pracę nad realizacją swojego pomysłu.



Jeden z konkursowych projektów



Reklama W+K "Happiness Factory"

14.4.07

Nie bądź jak Bush - używaj kasku!!!

Jak wiadomo prezydent USA często w swoich przemówieniach myli się i przekręca fakty. Nie jest też tajemnicą, że Bush jest zapalonym rowerzystą. Szwajcarska agencja Ruf Lanz połączyła te dwa fakty...



Agencja z Zurychu przygotowała kampanię dla nowego, sportowego centrum handlowego (Sport Factory Outlet), w ramach której przestrzega przed jazdą na rowerze bez kasku. Jako odstraszający przykład podano Georga Busha, który rzekomo nie używa kasku - jakie są tego skutki można przeczytać na umieszczonych na reklamach "złotych myślach" prezydenta.








13.4.07

Aktywny wypoczynek czy leniuchowanie?

W Szwajcarii wystartowała kolejna faza kampanii społecznej wspierającej popularyzację aktywnego wypoczynku. W tym samym czasie na ulicach miast pojawiły się wychwalające lenistwo reklamy motorowerów.





Pierwszy z projektów, zrealizowany przez agencję Jung von Matt/Limmat, sfinansowała pozarządowa organizacja Gesundheitsförderung Schweiz. W ramach trwającej od czterech lat akcji popularyzującej zdrowy tryb życia, przygotowano trzy nowe reklamy. Na billboardach i w gazetowych ogłoszeniach pojawiły się sportowe rekwizyty (roki, buty do joggingu i rower) z wyraźną nadwagą. Umieszczone pod spodem hasło nawołuje uprawiania sportu. Co ciekawe, start nowej odsłony kampanii społecznej, zbiega się w czasie z premierą projektu reklamowego firmy Wattworld. Genewskie przedsiębiorstwo specjalizuje się w produkcji rowerów i skuterów z napędem elektrycznym. Reklamy elektro-bików, które przygotował miejscowy oddział McCann Ericsson, zachęcają do „sprytnego” lenistwa. :)


Ruch






Lenistwo


Niedźwiadek Knut - gwiazda reklamy

Niemcy zakochali się w porzuconym przez matkę niedźwiadku z berlińskiego zoo. Jego potencjalną wartość marketingową eksperci szacują na od 7 do 13 milionów euro.



O zwierzaku stało się głośno, gdy grupa ekologów domagała się od władz ogrodu zoologicznego respektowania praw natury i pozostawienia odrzuconego przez matkę niedźwiadka bez opieki. Oznaczało to dla niego śmierć. Berlińskie zoo nie spełniło żądań, za to skrzętnie wykorzystało popularność podopiecznego. Knut jest gwiazdą najnowszej kampanii producenta słodyczy Haribo, jego podobizna zdobi kartę płatniczą jednego z banków i tytułową stronę niemieckiego wydania ”Vanity Fair”, a telewizja ARD w specjalnym, codziennym programie donosi o stanie niedźwiadka. Ogród zoologiczny, którego giełdowy kurs wzrósł w ciągu ostatniego tygodnia o 16 proc., zamierzą zastrzec markę Knut i sprzedawać firmom licencję na jej wykorzystywanie. ”Niedźwiadek z berlińskiego zoo jako nośnik reklamy jest wart miliony, ale władze ogrodu muszą się spieszyć, bo gdy zwierzę podrośnie, nie będzie już tak atrakcyjne dla reklamodawców” – ostrzega Bernd Michael z agencji Grey z Düsseldorfu, w wypowiedzi dla dziennika ”Die Welt”.

Knut na okładce "Vanity Fair"



Żelki Haribo firmowane przez Knuta



Knut na karcie płatniczej

10.4.07

Powódź w Second Life

Agencja Ogilvy Interactive oraz organizacja Adventure Ecology zadbały o ekologiczną świadomość użytkowników gry Second Life fundując im powódź, która zalała część wirtualnego świata.



Inicjatywa Adventure Ecology, organizacji która zajmuje się promowaniem projektów związanych ochroną środowiska, miała na celu zwrócenie uwagi internautów na problem globalnego ocieplenia. Akcję wsparł największy pośrednik nieruchomości w grze, firma Anshe Chung Studios Ltd. pozwalając na zalanie dużych obszarów wirtualnego świata. Według danych IPCC (Intergovernmental Panel of Climate Change) opublikowanych na stronach internetowych Adventure Ecology, do końca stulecia poziom oceanów podniesie się o 59 cm, co oznacza zalanie m.in. Nowego Jorku Tokio i Holandii.

3.4.07

Żywiołowa kampania Czerwonego Krzyża

Agresywna akcja informacyjna ma zmotywować mieszkańców San Francisco do podjęcia przygotowań na wypadek ewentualnej katastrofy.




Według przeprowadzonych niedawno badań, tylko 6 proc. mieszkańców 7-milionowej aglomeracji San Francisco Bay Area zdaje sobie sprawę ze skali zagrożenia klęskami żywiołowymi w postaci trzęsienia ziemi i tsunami. Miejscowy oddział Czerwonego Krzyża postanowił to zmienić i przygotował kampanię informacyjną pod hasłem „Be prepared”. Projekt, w ramach którego przewidziano szereg działań z zastosowaniem marketingu wirusowego i guerilla, zrealizowała agencja Riney (Publicis). Jednym z ciekawszych pomysłów jest kampania z wykorzystaniem billboardów umieszczonych na przyczepach samochodowych zaparkowanych w różnych częściach miasta, na których umieszczono katastroficzną wizję następstw żywiołu. Fotografie oglądane pod odpowiednim kątem idealnie komponują się z otoczeniem, powodując dające do myślenia złudzenie optyczne.

1.4.07

Kluczowa reklama Nissana

„Jeśli znalazłeś te klucze – nie zwracaj ich właścicielowi” – napisano na plakietce załączonej do pęku z kluczami. Nissan North America, w ramach najnowszej kampanii reklamowej, „zgubił” ich ponad 20 tys.


Pęki z kluczami umieszczono w pubach, sklepach, arenach sportowych itp. Reklamują innowacyjny system uruchomiania silnika montowany w nowym modelu aut japońskiego koncernu. Każdy ze „zgubionych” zestawów zawiera trzy klucze (w tym jeden do samochodu) oraz dwie plakietki: pierwsza to wspomniana reklama Nissana Altima, zachęcająca do odwiedzenia strony internetowej producenta, druga zaś jest promocją elektronicznej karty służącej płacenia na stacjach benzynowych Exxon i Mobil. Kampania przypomina trochę akcję promocyjną realizowaną w zeszłym roku przez brazylijską agencję Talent. W różnych miejscach Sao Paulo "gubiono" portfele, w których zamiast pieniędzy znajdowała reklama miejscowej gazety ("Znalazleś portfel. Teraz dowiedz się jak go zapełnić. Czytaj ekonomiczne strony Estadão").
(via)